Gwiazdor sagi "Zmierzch" twierdzi, że w jego idealnym świecie nie byłoby miejsca dla ludzi pozbawionych osobowości, którzy musieliby uczyć się kreatywności w więzieniach.
- Gdybym rządził światem, powsadzałbym do więzień nudnych ludzi, bo nie ma nic gorszego - oznajmił Pattinson. - Siedzieliby sobie ze kratkami i uczyli się kreatywności wraz z innymi więźniami. Stworzyłbym też własną miejscowość. Miałaby słowo "gówno" w nazwie, które odstraszałoby wszystkich. W rzeczywistości byłoby tak piękne jak Fidżi. Miałbym swój własny, prywatny raj tylko dla siebie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz